Aktorka, podobnie jak wiele innych znanych osób, regularnie publikuje w mediach społecznościowych zdjęcia dokumentujące jej codzienność.
Na Instagramie, gdzie śledzi ją ponad milion osób, udziela się niemal codziennie.
W ostatnich dniach nie dodała jednak żadnej fotografii, co zaniepokoiło jej wielbicieli.
Okazuje się, że miała ku temu poważny powód.
Jak wyjawiła, jest zrozpaczona po śmierci jej ukochanego psa, którego ktoś zastrzelił!
"Nie publikowałam nic przez ostatni tydzień, gdyż przeżywałam odejście mojego ukochanego Mozarta. Kilka dni temu został znaleziony martwy na terenie mojego ranczo" - wyjaśniła aktorka.
Dodała, że jej pupil był bardzo spokojnym psem, który nigdy nie atakował ludzi.
Zapowiedziała, że zrobi wszystko, by odnaleźć winowajcę.
"Był cudownym i wiernym towarzyszem. Nie zasłużył na taką śmierć" - zakończyła swój wpis.
Zobacz również:
