Piosenkarz w 2014 roku ogłosił, że rozwodzi się ze swoją żoną i matką swojego syna, Paulą Patton (41 l.). Byli wtedy małżeństwem z dziewięcioletnim stażem. Rozwód udało im się uzyskać rok później.
Jak zapewniali oboje, dogadali się w sprawie opieki nad dzieckiem i nie zamierzają prać publicznie brudów.
Przez długi czas wydawało się, że faktycznie żyją ze sobą w zgodzie. Jak dowiedział się portal "Radar Online", w ostatnim czasie ich stosunki mocno się popsuły i para prowadzi ze sobą wojnę!
Powód? Synek pary miał powiedzieć swojej mamie, że kiedy tata się nim zajmuje, zdarza mu się mocno go uderzyć. Chłopiec ponoć boi się przebywać ze swoim ojcem.
To z tego powodu Paula Patton miała złożyć w sądzie wniosek o zmianę podziału opieki nad chłopcem.
W dokumentach sądowych, do których dotarł "Radar Online", są również zeznania Robina Thicke. Piosenkarz miał się bronić mówiąc, że nigdy nie zrobił krzywdy synowi, a klapsy stosował w bardzo rzadkich przypadkach i z pewnością nie przekroczył nigdy dozwolonych granic. Gwiazdor wyjaśnił, że jeszcze w trakcie trwania małżeństwa uzgadniał z żoną, że oboje mogą stosować taką formę dyscyplinowania dziecka.
W spór małżonków włączyła się także niania, która miała zeznać, że chłopiec był stale niespokojny i zdenerwowany w obecności taty.
Miejmy nadzieję, że uda im się dogadać i chłopiec nie ucierpi na ich sporze!
Zobacz również:
***
Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd:
