"Najwięcej wydaję na torebki, mam dwie Louisa Vuittona, jedną Diora i kilkanaście innych" - wylicza w rozmowie z "Super Expressem". "Nie jest to tanie hobby, czasem jedna torebka kosztuje tyle, że można by za to kupić sto innych".
Radwańska, która obecnie mieszka w Stanach Zjednoczonych, najczęściej kupuje ciuchy Abercrombie&Fitch. Do innych ulubionych marek tenisistki należą również Armani Exchange, Tommy Hilfiger i Pepe Jeans. "Tu jest dużo większy wybór i dużo niższe ceny" - zaznacza. Kupuje również w popularnych sieciówkach.
Radwańska dodaje, że "jeśli w ciucholandzie wpadnie jej coś ładnego w oko, to kupi".
"Pod względem ciuchów jestem zupełnie normalną dziewczyną" - podkreśla.
Kocha brylanty, na które wydaje sporą część swoich zarobków. Ma słabość do klipsów (nie ma przekłutych uszu). Potrafi mieć na sobie nawet 30 tys. złotych...
