Reklama
Reklama

Przemysław Gilewicz, lider zespołu Nokaut, brutalnie pobity! Pokazał wstrząsające zdjęcia

Lider zespołu Nokaut Przemysław Gilewicz został brutalnie pobity. Gwiazdor disco polo pokazał w sieci wstrząsające zdjęcia i wyznał, że ma pękniętą kość ciemieniową czaszki i zapadniętą zatokę. Przerażające, jak przebiegało cale zdarzenie.

Przemysław Gilewicz, lider discopolowej formacji Nokaut został brutalnie pobity. Mężczyzna za pośrednictwem Facebooka pokazała wstrząsające zdjęcia zakrwawionej i zabandażowanej twarzy. Opisał również, jak doszło do całego zdarzenia.

Z postu wokalisty wynikało, że został pobity w jednym z chełmskich lokali. Okazało się, że mężczyzna jako jedyny spośród zgromadzonych tam gości - zareagował na akty wandalizmu innych biesiadników.

W zamian za to grupa osób, której zwrócił uwagę - brutalnie go pobiła. Ciosy wobec mężczyzny były wymierzone młotkiem lub toporkiem, co spowodowało poważne obrażenia ciała. Lider Nokautu poinformował, że ma złamaną i zapadniętą zatokę, a także pękniętą kość ciemieniową.

Reklama

Muzyk podziękował za udzieloną mu pomoc i poinformował, że niebawem czeka go operacja. Poprosił również, by skontaktowali się z nim świadkowie zdarzenia.

Zobacz też:

Zenon Martyniuk pod ramię z seksowną młódką! To samo robił kiedyś z Danutą!

Zakażenie po kichnięciu? "Nawet pięć minut po wyjściu z zainfekowanego pokoju"

Powrót do nauki zdalnej? Czarnek: decyzja w najbliższych godzinach

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy