Przemek Kossakowski czuje się zagubiony! Gwiazdor TVN szczerze o emocjach

Rozstanie Martyny Wojciechowskiej i Przemysława Kossakowskiego zaledwie kilka miesięcy po ślubie, wstrząsnęło światem show-biznesu. Modelowa para podróżników i osobowości medialnych cieszyła się zainteresowaniem internautów. Kiedy gruchnęła wieść o rozstaniu, zaledwie kilka miesięcy po bajkowym ślubie, wiele osób śledziło dalsze losy Martyny i Przemka, już osobno.

Gwiazdorska para długo milczała na temat powodu rozstania. W końcu Martyna Wojciechowska wyznała, że para rozstała się z winy Kossakowskiego. Od tej pory co jakiś czas dowiadujemy się nowych szczegółów na ich temat.

Przemek Kossakowski: "wiem, czego chcę"

Kossakowski w ostatniej rozmowie gazetą "Kropka TV" ujawnił, jak obecnie radzi sobie w życiu. Prowadzący "Down the road" szczerze mówił o swoich emocjach i tym, jak się obecnie czuje.

Cały czas się uczę szczerego mówienia o sobie i swoich emocjach. Ta nauka nigdy się nie skończy, bo jestem dorosłym przedstawicielem neurotypowej większości. Przecież od najmłodszych lat wpaja się nam, że czegoś nie wypada mówić lub robić. Czasami oszukujemy, by coś zyskać, by sprawić komuś przyjemność, ale jednak oszukujemy.
przyznaje Kossakowski.

Przemek Kossakowski nie boi się również powiedzieć, że jako mężczyzna czuje się się czasem zagubiony.

Przyznam, że wciąż czuję się czasem zagubiony, ale jednocześnie zachodzi we mnie dużo pozytywnych zmian. Jestem świadomy swojej sprawczości, a przez to pewności siebie. Doszedłem też do etapu, w którym wiem, czego chcę. To dla mnie ważna rzecz, którą udało mi się osiągnąć między innymi dzięki przyjaźni z osobami z zespołem Downa.
ujawnia Kossakowski.

Jak sam również przyznaje, zupełnie inaczej czuje się w świetle obiektywów przed kamerami.

Ostatnio doszedłem do wniosku, że przed kamerami byłem w stanie zrobić dużo więcej niż normalnie. Chyba dlatego, że kiedy widziałem kamery, miałem wrażenie, że gram w filmie i nic złego mi się nie stanie.
mówi Kossakowski.