Polska gwiazdka internetu tak ubrała się na wesele. Nie mieli dla niej litości: "Oblałabym cię barszczem"

Sezon komunijny dobiegł końca, a co za tym idzie, rozpoczął się ślubny. Pogoda dopisuje niemalże w całej Polsce, a wiele zaproszonych kobiet decyduje się na odważne kreacje odsłaniające nieco ciała. O tym, że moda weselna bywa zgubna, przekonało się także wiele celebrytek i gwiazdek show-biznesu.

Ostatnio swoją bolączką podzieliła się z fanami Klaudia Majewska influencerka znana TikToka i powiedziała, z jakimi "podłościami" musiała się mierzyć.

Klaudia Majewska sławę zyskała za sprawą TikToka i nagrań, które tam publikuje. Jej konto obserwuje już ponad 215 tysięcy osób. Za pośrednictwem sieci chwali się makijażami i outfitami. To właśnie strój Klaudii stał się tematem kłótni. Chodzi dokładnie o białą, długą suknię, którą ta zdecydowała się przywdziać na wesele.

Duża część osób uznała, że kolor ten zarezerwowany jest tylko dla panny młodej i innym osobom nie wypada zakładać ubrań w takiej barwie. Pod wideo kobiety pojawiło się wiele niepochlebnych komentarzy.

Jedna z internautek wprost napisała, że gdyby to na jej ślub założyła taką kieckę, to świadkowa oblałaby ją czerwonym barszczem, a dzięki temu może raz na zawsze zapamiętałaby, że pannie młodej nie można robić konkurencji.

Pojawiło się wiele innych, równie niezbyt miłych głosów. Niektóre pań pisały, że ze swojego wesela chciałyby ją wyprosić, a także, że takich rzeczy się nie robi i to totalny brak wyczucia z jej strony.

Sama Klaudia chyba niezbyt przejęła się opiniami na swój temat i zażartowała, że na szczęście na nią barszczu nikt nie wylał.

Też uważacie, że w białej sukni na weselu powinna być tylko panna młoda?

Przeczytajcie również:

Powiedziała za dużo? Znana influencerka nie pozwoliła nam na publikację wywiadu

Murcix z byłej Ekipy Friza miała wypadek. Było groźnie

Arnold Schwarzenegger dziękuje Polsce. Widzowie docenili jego serial