Reklama
Reklama

Płoszajski z "Pierwszej miłości" porównał żonę do innych kobiet. Nie gryzł się w język

Łukasz Płoszajski, który popularność zawdzięcza roli Artura w "Pierwszej miłości", od kilkunastu lat związany jest z Emilią Oleksiak. Aktor i mentalista nazywa żonę miłością swojego życia. "Ideał" - mówi o ukochanej. Mało kto jednak wie, co jej zawdzięcza...

Łukasz Płoszajski poślubił ją 17 lat temu. Zakochała się od pierwszego wejrzenia

Łukasz Płoszajski niezwykle rzadko opowiada w wywiadach o życiu prywatnym. Gdy parę miesięcy temu zamieścił w sieci zdjęcie z najbliższymi, wywołał spore poruszenie, bo okazało się, że mało kto wiedział, iż ma nastoletniego syna. Mikołaj to owoc jego związku z Emilią Oleksiak, którą poślubił 17 lat temu.

Aktor "Pierwszej miłości" poznał kobietę swojego życia, bo tak właśnie nazywa Emilię, gdy był jeszcze studentem łódzkiej filmówki. Pewnego dnia zobaczył ją na korytarzu rozmawiającą z jego kolegą z roku. Podszedł, przedstawił się i z miejsca stracił dla niej głowę. Powiedziała mu później, że też zakochała się w nim od pierwszego wejrzenia.

Reklama

Łukasz Płoszajski dla Emilii całkowicie "przemeblował" swoje życie

"Zanim pojawiła się w moim życiu, spotykałem się w wieloma kobietami" - opowiadał Płoszajski na łamach "Faktu", dodając, że dla Emilii zrezygnował ze swych kawalerskich nawyków, przestał imprezować i został domatorem.

Łukasz wspomina, że gdy ukochana zdecydowała się z nim zamieszkać, kupił kilka książek kucharskich i nauczył się gotować, by rozpalać jej zmysły wymyślnymi potrawami.

"Wcześniej nie potrafiłem zrobić nawet jajecznicy, a moim jedyny kulinarnym osiągnięciem było ugotowanie wody na herbatę, choć i ją zdarzało mi się przypalić" - żartował w cytowanym już wywiadzie.

"Już od dawna dobrze czuję się w kuchni. Kiedy jestem w domu, nie muszę wyjeżdżać i występować, skupiam się na gotowaniu. Jak słyszę, że żonie i synowi smakuje, to jestem naprawdę szczęśliwy" - wyznał ostatnio "Rewii".

Łukasz Płoszajski podziwia żonę za to, że jest świetnie zorganizowana

Łukasz i Emilia przez sześć lat żyli w wolnym związku. Sformalizowali go w maju 2008 roku - przysięgli sobie wtedy dozgonną miłość w kościele w podwrocławskiej Bielawie. Na ślub przylecieli helikopterem.

"Weselne przyjęcie w staropolskim stylu będzie trwało aż cztery dni. Jestem z siebie dumny, bo wszystkie sprawy udało mi się załatwić w trzy miesiące" - chwalił się aktor w rozmowie z "Faktem".

"Już nie mogę się doczekać, kiedy przyjdzie mi organizować chrzciny" - dodał.

Mikołaja państwo Płoszajscy powitali na świecie w styczniu 2011 roku. Syn od razu stał się ich oczkiem w głowie.

"Mam z nim doskonały kontakt. Pragnę, żeby zawsze czuł, że może na mnie polegać i że jestem jego najlepszym przyjacielem" - mówił Łukasz w podcaście "Śluby Gwiazd".

"Jestem tatą zaangażowanym, chociaż przez szereg dni w miesiącu jestem poza domem i wtedy wszystko jest na barkach Emilki" - powiedział niedawno "Rewii".

Żona aktora jest bardzo zajętą osobą. Łukasz czasem zastanawia się, jak jego ukochana daje sobie radę ze wszystkimi obowiązkami.

"Jest świetnie zorganizowana i cudownie dba o dom, dziecko, własną działalność oraz takie prozaiczne sprawy, jak wyprowadzanie psa na spacer" - chwali ją w wywiadach.

Łukasz Płoszajski ceni kobiety, które nie odzierają się z tajemniczości

Łukasz Płoszajski zdaje sobie sprawę z tego, że jego żona wygląda jak milion dolarów. Ceni ją za to, że ma wielką klasę i nie odziera się z tajemniczości dla... lajków w mediach społecznościowych.

"Sieć zalana jest zdjęciami dziewczyn, które - choć ubrane w drogie sukienki lub piękną bieliznę - nie mają za grosz (...) wrażliwości i godności. (...) Już nie trzeba pisać wierszy (...) lub miesiącami wystawać pod oknem, wystarczy pomachać portfelem" - stwierdził w rozmowie z portalem "W męskim kręgu".

Aktor jest przekonany, że tylko mężczyźni naprawdę bardzo samotni szukają towarzystwa pań, dla których najważniejszy jest stan konta.

"Nigdy nie gustowałem w takich kobietach, bo jestem mężczyzną, a nie frajerem. One tak ich właśnie nazywają i polują wyłącznie na nich, bo nie stać ich na prawdziwego mężczyznę. Jedyne, na co je stać, to być przynależną do pseudofacetów, którzy wierzą, że tym panienkom zależy na nich" - tłumaczył w cytowanym już wyżej wywiadzie.

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Źródła:

  1.  Podcast "Śluby Gwiazd", odc. "Jak kocha gwiazda Pierwszej Miłości", marzec 2023
  2. Wywiady z Ł. Płoszajskim: "Fakt" (maj 2008), "Rewia" (grudzień 2024), "W męskim kręgu" (sierpień 2021).

Czytaj też:

Łukasz Płoszajski pogrążony w żałobie. Aktor przekazał smutne wieści

To nie były plotki w sprawie "Pierwszej miłości". Do obsady dołączyły znane aktorki

Twórcy "Pierwszej miłości" po latach wyznali zaskakującą prawdę. Jest inaczej, niż wszyscy myśleli

Źródło: AIM
Dowiedz się więcej na temat: Łukasz Płoszajski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy