W dobie pandemii artyści, w tym aktorzy, ze względu na nałożone obostrzenia nie mają zbyt wiele pracy.
Wielu z nich publicznie ubolewało, że kończą im się oszczędności i nie mają z czego żyć.
Są jednak tacy, którzy postanowili wziąć sprawy w swoje ręce i zadbać o dodatkowe kwalifikacje.
Piotr Zelt na przykład zrobił kurs pomocnika instruktora narciarskiego i w tej właśnie branży chce sobie dorobić.
"Na nartach jeżdżę od piątego roku życia i kocham ten sport. Miałem więc więcej czasu i postanowiłem znaleźć nowe zajęcie" - tłumaczy w wywiadzie dla tygodnika "Świat i ludzie".
Dodał, że choć wyciągi są na razie zamknięte, to ma nadzieję, że od lutego będzie mógł pracować jako instruktor w Zakopanem.
"To pomysł na to, żeby nie zwariować w trudnych czasach i zarobić na życie, bo glazury nie umiem układać" - wyznał ze śmiechem.
Trzymamy kciuki za realizację tego pomysłu!
Zobacz również:
***
Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd:
