Chociaż nie ma własnych dzieci, zostanie dziadkiem! Piotr Polk zawsze marzył o ojcostwie. Upragnionego potomka nie dały mu jego dwie wcześniejsze żony - Hanna Polk i Magdalena Wołłejko.
- Brak mi dzieci z mojej krwi, które by mi towarzyszyły do końca życia. To uczucie nachodzi mnie czasem na ulicy, kiedy widzę ojca, który gra z synem w piłkę. Albo kupuje mu lody - wyznał szczerze aktor.
Na szczęście dzięki pasierbicy, starszej córce trzeciej żony, Joanny Gajewskiej, jego marzenie po części się spełni. Wszystko dlatego, że już niebawem da mu ona wnuka. Odtwórca roli policjanta w serialu "Ojciec Mateusz" nie może doczekać się przyjścia na świat nowego członka rodziny.
- Wkurza mnie zachowanie facetów, którzy nie mają cierpliwości do dzieci. Myślę: "Chłopie, nie wiesz, jaki masz skarb. Za taki skarb warto oddać wszystkie pieniądze" - zdradził kiedyś.
Tak jak za takiego dziadka!
Zobacz również:
***Zobacz więcej materiałów:
