Reklama
Reklama

Pazurowie chcą syna

Nie minęły jeszcze trzy tygodnie od narodzin małej Amelki, a Cezary Pazura i Edyta Zając myślą już podobno o kolejnym dziecku. Mają nadzieję, że za dwa lata urodzi im się syn.

Wydaje się, że Cezary Pazura (47 l.) chce nadrobić zaległości. Gdy po 20 latach urodziła mu się druga córka, poczuł zew natury i wciąż chce się rozmnażać. Według magazynu "Party", Cezary i Edyta chcą niebawem postarać się o następne dziecko - tym razem syna.

Pojawiają się sprzeczne informacje co do daty urodzin małej Amelki - "Party" podaje, że przyszła na świat w nocy z 24 na 25 czerwca. Jak pisaliśmy, Cezary bardzo pilnował, by żadne informacje nie wyciekły zbyt wcześnie do mediów, a teraz zabarykadował się z rodziną w domu w Wilanowie.

Reklama

Dziennikarzom udało się jednak skontaktować z młodą mamą. "Amelka udowodniła nam, że jest dla kogo żyć. Przy takim skarbie, jak ona, nie ma już nic ważniejszego. Czuję, że teraz jesteśmy prawdziwą rodziną" - powiedziała Edyta.

Dziewczyna w "Twoim Imperium" potwierdza plotki o dalszym powiększaniu rodziny. "Przecież Amelia nie może być jedynaczką" - oświadczyła.

Mamy nadzieję, że Edyta pamięta o Anastazji, 20-letniej córce Cezarego z pierwszego małżeństwa.

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Edyta Zając | Cezary Pazura
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy