Tę parę chcielibyśmy oglądać na salonach zdecydowanie częściej! Paweł Małaszyński (40) i jego piękna żona Joanna Chitruszko są razem już od ponad 20 lat. Parą zostali jeszcze w liceum, a małżeńską przysięgę złożyli zaraz po maturze. Rzadko jednak pokazują się publicznie.
Żona aktora nie przepada za życiem w blasku fleszy, nie chce też wchodzić tylko w rolę żony żyjącej u boku znanego artysty. Jest ambitną tancerką, osobą w świecie tańca docenianą i poważaną. O własnych siłach buduje swoją pozycję zawodową.
W rodzinnym mieście aktora, Białymstoku, Joanna jest postacią bardzo znaną. Właściwie już żadna ważna taneczna impreza na Podlasiu nie może odbyć się bez jej udziału. Terminy gonią terminy, a Joanna Chitruszko okazuje się niezastąpiona.
Żona aktora jest nie tylko mistrzynią tańca, znakomitym choreografem, ale też świetnym organizatorem. Od kilku lata z inną znaną choreografką, Karoliną Garbacik, są dyrektorkami festiwalu tańca współczesnego Kalejdoskop, który cieszy się dużą renomą.
Najbliższa edycja imprezy odbędzie się co prawda dopiero od 11 do 14 maja tego roku, ale Joanna już teraz ma pełne ręce roboty, cały czas angażując się w pracę przy organizacji widowisk.
- Joasia od dawna spędza więcej czasu w Białymstoku niż w swoim domu w Warszawie, bo chce osobiście wszystkiego dopilnować. Firmuje festiwal swoim nazwiskiem a to zobowiązuje. Paweł jest wyrozumiały, chce, by żona czuła się spełniona, jej kariera jest dla niego ważniejsza niż własna. A czasami śmieje się, że miłość na odległość dodaje związkowi pikanterii - mówi osoba zaprzyjaźniona z aktorem.
Kiedy żona rozwija karierę w Białymstoku, Paweł zajmuje się troskliwie córeczką Leą (3) i starszym Jeremiaszem (12). Umówili się kiedyś, że stworzą partnerski związek. Aktor danego żonie słowa zawsze dotrzymuje.
