Miss Polonia pół roku temu urodziła swoją pierwszą córeczkę, owoc miłości do Karpiela-Bułecki (39 l.).
Celebrytka powoli poznaje więc uroki macierzyństwa. Niestety, zdarzają jej się także dość nieprzyjemne sytuacje.
Z powodu tego, co ją niedawno spotkało, przyszła się pożalić do "Dzień Dobry TVN"!
Krupińska jest oburzona reakcją niektórych Polaków, którym nie podoba się, że kobiety karmią w miejscach publicznych.
"Niektóre knajpy są przygotowane dla mam karmiących, ale jeszcze nie wszystkie. Są miejsca w których taki widok gorszy i nie wiem dlaczego, bo jest to bardzo naturalna czynność.
Ktoś mi zwrócił uwagę, żebym przeszła do toalety, mimo że miałam zasłonięte dziecko. Ja właśnie mówię: Czy pani by jadła w toalecie?" - wyznała w rozmowie z "Dzień Dobry TVN.
Krupińska znalazła jednak sposób na takie nieprzyjemne kobiety, które ośmielają się zwracać jej uwagę!
"Teraz już chodzę całym gangiem mam, bo moje wszystkie przyjaciółki urodziły dzieci. Siedzimy wszystkie na kanapie i karmimy.
Chodzimy w miejsca publiczne, bo jak sama nazwa wskazuje miejsce publiczne jest dla wszystkich, nawet dla karmiących mam" - podkreśla.
Zgadzacie się?
