Słoneczny, ciepły dzień w Warszawie. Paulina Krupińska wybrała się na spacer z córeczką, 9-miesięczną Antosią i swoją przyjaciółką Kamilą Szczawińską. Potem po ukochaną i dziecko przyjechał Sebastian Karpiel-Bułecka (39 l.). Wziął maleństwo z rąk Kamili, podrzucał do góry i patrzył, jak dziewczynka się cieszy. Kamila i Paulina są blisko związane.
- Zaprzyjaźniłyśmy się, jak zaszłam w ciążę. Paulina przechodziła ze mną wszystkie etapy, teraz ja jestem z nią, pomagamy sobie - mówi Szczawińska.
Kamila jest mamą Juliana i Kaliny. Jej dzieci chodzą już do przedszkola. Kiedyś, po latach pracy w modelingu nabawiła się nerwicy. Marzyła o rodzinie, stabilizacji. Dlatego w pewnym momencie przerwała karierę, wyszła za mąż, urodziła dzieci. Julek miał zaledwie 9 miesięcy, gdy znów zaszła w ciążę.
Dziś na drugie dziecko namawia Paulinę. Uważa, że macierzyństwo jest wspaniałe, a dwoje dzieci lepiej się wychowuje. Czy ukochana Karpiela-Bułecki posłucha rad przyjaciółki?
Wiele razy mówiła, że Kamila jest dla niej wzorem. Podziwia to, jak świetnie sobie radzi.
- Wszystko da się zorganizować. Ona pracuje, wychowuje dzieci, jest cudowną matką, więc się da. Dobrze mieć takie wzorce - mówi Miss Polonia.
Chętnie spędzają razem czas. Paulina jest częstym gościem w podwarszawskim domu Kamili. Uwielbia patrzeć, jak Antosia bawi się razem z Julkiem i Kaliną. Już zaprosiła przyjaciółkę z dziećmi na wakacje do Kościeliska do domu Karpiela-Bułecki.
