Seks na pierwszej randce
Jeżeli między dwiema osobami zaiskrzy, to myślę, że nie ma sensu spotykać się jeszcze określoną ilość razy "bo tak wypada", zanim pójdzie się do łóżka. Jeżeli dwoje ludzi czuje do siebie "to coś", to po co czekać?
Cyberseks
Nie miałam jeszcze takiej okazji, ale nie wykluczam tej możliwości. Wydaje mi się jednak, że taki cyberseks nie może zastąpić drugiej, realnej osoby.
Łóżkowe wymagania
Wymagam zaangażowania. Facet nie może być samolubem i być skupiony tylko na swojej przyjemności! Musi dbać o to, by mnie też było dobrze, a seks sprawiał mi satysfakcję.
Dominacja
W łóżku jestem dzika i nie boję się nowych wyzwań. Jestem otwarta na sugestie partnera i na pewno nie jestem grzeczną dziewczynką. Dominuję zarówno w związku, jak i w łóżku. Nie zdarzyło się, żeby jakiś na to narzekał.
Zrobić wrażenie
Najlepiej sprawdza się krótka sukienka z dużym dekoltem, do tego szpilki - zawsze działa! Z moich obserwacji wynika, że facetów najbardziej jarają piersi. A może to tylko moje tak na nich działają?!
Specjalna zachęta dla opornego
Nie mam żadnych sposobów, bo nie zdarzyło mi się jeszcze, żeby facet nie miał na mnie ochoty. Całe szczęście!!!
Masturbacja
Mam trochę ciekawych zabawek na wypadek kłótni z facetem. Wszystko jest dla ludzi!
Fantazja
Seks z Bradem Pittem! Przecież to oczywiste! (śmiech)
Wymarzone miejsce na ekstremalny seks
Egzotyczny kraj i prywatna plaża pod wielkimi palmami.
Trójkąty i inne wielokąty
Jestem otwarta na nowe doświadczenia i wyzwania! Czy miałam taką przygodę? Niech to pozostanie moją tajemnicą... Tajemnicze kobiety bardziej pociągają facetów.
Twoje granice
Nie wiem, co ludzi kręci w sikaniu na siebie. Ja bym się na to nie zgodziła! Dla mnie to dziwne!!!
Sposób na gorące walentynki
Sexy bielizna, gorąca atmosfera, dobre wino... I jeśli dziewczyna wie, jak wykorzystać swoje atuty, to wystarczy.
Single w walentynki
Facet może zabawić się w klubie ze striptizem. A kobieta? Też może się tam udać! Przecież kobiety też kręcą takie rzeczy!
Idealna randka
Najpierw kolacja w jakiejś dobrej restauracji i najlepsze czerwone wino dla poprawy nastroju. Oczywiście odpowiednia sukienka, szpilki. A później... Hmm. U mnie lub u niego jakiś film. Nieważne jaki, bo przecież i tak nie obejrzymy do końca. Wiadomo dlaczego... ;)
(nr 6)
