Ola Kwaśniewska przyzwyczaiła fanów do swojej sporej aktywności w mediach społecznościowych. Na jej Instagramie pojawia się wiele zdjęć dokumentujących jej życie prywatne.
Tym większe zdziwienie, a nawet zaniepokojenie, mogło wzbudzić niespodziewane "zniknięcie" Aleksandry z social mediów. Najpierw po prostu rzadziej publikowała zdjęcie, a od połowy kwietnia zupełnie zamilkła. Odwiedzającym jej profil wyświetlało się dodana w połowie kwietnia fotka z psem.
Teraz Kwaśniewska powraca! Pokazała najnowsze zdjęcie i w swoim stylu, czyli za pośrednictwem hasztagów, przekazała internautom wiadomość. Okazuje się, że jej nieobecność na Instagramie nie była spowodowana jakimiś wielkimi zmianami na polu prywatnym, jak obstawiali niektórzy. Ola po prostu wyjechała na jakiś czas.
"Najmocniej przepraszam za cały ten niebyt, nikczemny, przyznaję. Instagramowa pała z wykrzyknikiem. W tym miejscu żywię nadzieję, że na jedynkę ciągle mówi się pała. Jeśli nie, to głupio wyszło. No, więc przepraszam, ale podbijałam Dziki Zachód. A tak już mam, że jak podbijam, to nie depeszuję. Zupełnie jak wielcy konkwistadorzy, tylko kompletnie inaczej" - uspokoiła.
***
Zobacz więcej materiałów:
