Justyna Kowalczyk-Tekieli to fantastyczna polska sportsmenka, która na koncie ma mnóstwo medali i trofeów. Choć dla kariery poświęciła niemal wszystko, życie prywatne też zaczęło się jej układać. Poznała wspaniałego mężczyznę Kacpra Tekielego, którego poślubiła. A potem doczekali się wspólnego potomka.
Dramat w życiu Justyny Kowalczyk-Tekieli
Niestety, szczęście nie trwało długo. Ukochany Justyny zginął tragicznie podczas górskiej wyprawy. Świat Kowalczyk w jednej chwili niemal całkiem się zawalił. Dla synka postanowiła jednak wziąć się w garść i dzięki temu nabrała sił do codziennego mierzenia się z życiem.
Nie dało się jednak nie zauważyć, że sportsmenka mocno ograniczyła swoją obecność w mediach. Przestała udzielać wywiadów i bywać w telewizjach. Skupiła się na swoim synku, którego czasami pokazywała na Instagramie, dołączając na ogół bardzo wzruszające wpisy.
Teraz okazuje się, że plotki o jej udziale w pewnym wyjątkowym programie nie były jednak wyssane z palca. Kowalczyk-Tekieli niemal po dwóch latach od rodzinnej tragedii zgodziła się wziąć udział w show TVN.
Mowa o formacie "Autentyczni", w którym prowadzącymi są ludzie w spektrum autyzmu. Głównym gospodarzem pierwszych edycji był Maciej Stuhr, ale ten ostatecznie zrezygnował. Zastąpiła go Dorota Wellman, co wywołało niemałe poruszenie.
Potwierdziły się krążące doniesienia o Justynie Kowalczyk
Program pojawia się dość rzadko i na ogół w wyjątkowym czasie. Wielkanoc to kolejny dobry moment, by wyemitować nowy odcinek. RMF FM potwierdza doniesienia, że w odcinku pojawi się właśnie Justyna Kowalczyk-Tekieli.
"Justyna Kowalczyk-Tekieli udzieli pierwszego publicznego wywiadu od czasu tragicznej śmierci jej męża – alpinisty Kacpra Tekieli. W programie 'Autentyczni', w którym uczestnicy w spektrum autyzmu wcielają się w rolę dziennikarzy, opowie o tęsknocie, nowej rzeczywistości oraz wycofaniu się z życia publicznego" - czytamy na portalu.
Czytaj też:
Poruszający post Justyny Kowalczyk. Ten gest chwyta za serce
Gorzkie wyznanie Justyny Kowalczyk tuż przed świętami. "To nie jest fajne"
1,5 roku po śmierci męża Justyna Kowalczyk nadała wzruszający komunikat
