Występ aktorki "M jak miłość" w wokalnym show, od samego początku budził wiele kontrowersji. Jak przyznaje sama zainteresowana, na udział zdecydowała się wyłącznie dla pieniędzy.
Nie potrafi śpiewać, nie dysponuje oszałamiającym talentem, jednak znalazła na siebie sposób. Uwagę przyciąga krzykliwym zachowaniem i licznymi prowokacjami. Wielu może to irytować, ale to jej jedyny pomysł na siebie.
W Warszawie Mucha ma niewielu przyjaciół. Jej jedynym dobrym znajomym jest Kuba Wojewódzki, były konkubent...
To w nim ma jedyne oparcie, to w jego rękaw płacze, kiedy po każdym odcinku wokalnego show, fora internetowe zapełniają się negatywnymi komentarzami, a jurorka Elżbieta Zapendowska nie szczędzi słów krytyki.
Czy coś poważnego łączy ją jeszcze z Wojewódzkim?
"Anka wciąż lubi go i podziwia" - mówi znajomy pary.
Mucha zaczyna interesować się Kubą, kiedy nikt nie interesuje się nią. Wojewódzki nigdy jej nie odmawia i zawsze jest chętny przygarnąć dawną przyjaciółkę.
"Ale czy to wystarczy, by dawne uczucie odżyło?" - zastanawia się magazyn "Rewia".
Chyba nie, Kuba jest już zakochany w Monice Smolicz, kobiecie podobnej do Muchy...
Więcej o Annie Musze i nie tylko... w najnowszym numerze "Rewii".
