Syn Moniki, Jerzy razem ze swoją żoną Julią sprawili ogromna niespodziankę całej rodzinie. Okazuje się, że Julia jest już w bardzo zaawansowanej ciąży i niedługo na świat przyjdzie kolejny potomek.
Para ma już 3-letniego syna Jeremiego, który jest ponoć oczkiem w głowie babci. Monika jest jednak bardzo zapracowaną babcią i nie poświęca wnukowi tyle czasu, ile by chciała.
O Jeremim ostatnio dziennikarka mówiła w jednym z wywiadów:
"Przyzwyczaił się, że ciągle się spieszę. Ostatnio, jak chciałam mu poczytać książeczkę, to i tak podał mi torebkę i zaczął machać na pożegnanie. Ciągle nie mogę się nadziwić, że mój syn jest już dorosły. Jurek skończył socjologię i podyplomowe filmoznawstwo. Idzie swoją drogą".
Pojawienie się kolejnej pociechy, będzie więc pretekstem do zwolnienia tempa w życiu zawodowym.
"Monika ogromnie cieszy się, że lada chwila po raz drugi zostanie babcią. Zapowiada, że chętnie pomoże Jerzemu i Julii w opiece nad dziećmi" - zdradza w rozmowie z tabloidem "Super Express" przyjaciel rodziny.
***Zobacz więcej materiałów wideo:
