Monika Miller spędzi święta z ukochanym
Monika Miller ma za sobą burzliwy związek. Rok temu na jej drodze stanął przystojny model, w którym zakochała się bez pamięci i dzięki któremu zaleczyła złamane serce. Para początkowo ukrywała swoje uczucie, dziś już nie mają problemu, by pokazywać się razem na Instagramie.
Pół roku temu wybrali się razem do Paryża, skąd zamieścili fotki przedstawiające czułości.
Monika Miller nie wyobraża sobie, by ukochanego mogło zabraknąć u jej boku przy świątecznym stole. Aktorka wybiera się do rodziny. Jej dziadek Leszek Miller będzie mógł zatem pogawędzić z wybrankiem swojej kochanej wnuczki.
"Święta na pewno chcemy spędzić rodzinnie, całą rodziną. To będą dla niego pierwsze takie normalne święta od wielu lat, bo on zawsze był raczej samotnikiem i jego rodzina została na Ukrainie. Spędzimy te święta rodzinnie i jeszcze tylko nie mamy planów na Sylwestra" - wyznała serwisowi Jastrząb Post.
Monika Miller czeka na wyjątkowy prezent od ukochanego
Święta to czas obdarowywania się prezentami. Ten, którego oczekuje Monika Miller, nie jest taki zwyczajny... Chodzi bowiem o sesję zdjęciową, którą partner jej obiecał. "Zobaczymy, czy dotrzyma słowa. Mam nadzieję, że tak" - wyznała w tym samym wywiadzie.
Jak sama przyznaje, był to dla niej udany rok, a duży wpływ miał na to właśnie jej ukochany.
"To był dla nas cudowny rok, nie pokłóciliśmy się o nic, spędzamy ze sobą 24 godziny na dobę, mieszkamy ze sobą już 11 miesięcy więc naprawdę jest pomiędzy nami dobrze i mam nadzieję, że tak dalej zostanie" - powiedziała.
Zobacz też:
Tatuaże i styl Moniki Miller to tylko pozory? Prywatnie jest zupełnie inna
Miller zmierzyła się z trudnym pytaniem. Pociągnął ją za język i wyznała całą prawdę
Monika Miller myśli o założeniu rodziny. Wyznała to przypadkiem
