Miranda Kerr jest oficjalnie singielką. Przed nią jeszcze rozwód z Orlando Bloomem, ale ten zdaje się być tylko formalnością.
Piękna modelka Victoria’s Secret mogłaby mieć każdego faceta na zawołanie, ale czy sama tego chce?
W wywiadzie udzielonym magazynowi "GQ", któremu towarzyszy rozbierana sesja, wyjawiła, że wprawdzie chodzi na randki, ale nie spieszy jej się do nowego związku.
Nie umawia się jednak na randki w ciemno, a jak już ma się z kimś spotkać, to nie szuka wcześniej jego nazwiska w wyszukiwarce.
W dalszej części wywiadów można poznać smaczki prosto z sypialni Mirandy Kerr.
Modelka wyjawiła, że im jest starsza tym ma większą świadomość życia erotycznego i śmielej prosi o to, co chce dostać.
Doszła też do wniosku, że kiedy częściej współżyje, to jej ciało jest piękniejsze, a skóra bardziej jędrna.
Nie mogła też nie wspomnieć o swoim byłym mężu.
Ponoć kazała mu czekać aż pół roku na pierwszy pocałunek! Między modelką a aktorem, jak twierdzi, od początku była chemia.
Myślicie, że znowu złowi kogoś z Hollywood? Do kogo by pasowała najbardziej?
Zobacz również:
