Podczas gdy jedne gwiazdy za wszelką cenę chronią swoją prywatność, inne same wystawiają swoje życie na widok publiczny.
Do tych drugich należy Tori Spelling, która by zarobić, zdecydowała się pokazywać przed kamerami swoją codzienność.
Serialowa Donna Martin wpadła na pomysł kręcenia rodzinnego reality-show, z którego widzowie dowiedzieli się m.in. o jej problemach w sypialni.
Wszyscy mogą też podglądać dzieci aktorki.
Ten fakt nie spodobał się Mili Kunis, która otwarcie skrytykowała Tori Spelling.
„Uważam, że to strasznie słabe, że pokazuje tam swoje dzieci.
Kiedy to zobaczyłam, od razu pomyślałam sobie ‘Kobieto, ty potrzebujesz pomocy’” – powiedziała w rozmowie z „E! Online”.
Kunis, która sama niedawno została mamą, stara się chronić prywatność swojej rodziny i przede wszystkim córeczki.
Zgadacie się z jej opinią?
Zobacz również:
