Na brak zajęć nie narzeka: prowadzi Teatr 6. piętro, gra w nim, reżyseruje, dojeżdża pod Warszawę na plan serialu "Na dobre i na złe". Ale ambicje Michała Żebrowskiego sięgają jeszcze dalej.
Aktor zapragnął otworzyć nowy biznes, w którym talent pragnie połączyć z pasją pedagoga. Zamierza otworzyć średnią szkołę o profilu artystycznym!
"Jeśli ktoś ma talent i w wieku 15 lat przyjdzie do technikum teatralnego, w wieku 18 lat zda popisowo maturę i pójdzie studiować do akademii teatralnej" - zdradza swe plany aktor.
Jego znajomi twierdzą, że już dawno wprowadziłby ten plan w życie, gdyby nie protesty żony, która nie jest do tego pomysłu przekonana. Aktor wziął na siebie już tyle zawodowych obowiązków, że w domu bywa gościem.
Bywają dni, gdy prawie nie widuje swojej żony i dzieci. A przecież kiedyś umówili się, że ich związek będzie partnerski i obowiązkami przy synach, Franciszku (7 l.) i Henryku (4 l.), będą się dzielić pół na pół.
"Już teraz jest to trudne. Ola obawia się, że nowe obowiązki jeszcze bardziej odciągną Michała od rodziny" - martwi się znajomy Żebrowskich.
Do tej pory małżeństwo z Aleksandrą uchodziło za wzór do naśladowania. Są dziewięć lat po ślubie a wciąż dają sobie dowody uczucia. Aktor lubi chwalić się żoną podczas medialnych spotkań, czule ją obejmuje, śle powłóczyste spojrzenia, które ona mu odwzajemnia.
Jednak w roli żony swego męża, pani Aleksandra czuje się dobrze tylko na salonach. Skończyła psychologię społeczną, ma talenty menedżerskie i aż rwie się do działania. Stała się kobietą biznesu.
Jej firma, która produkuje ubrania dla kobiet w ciąży i dla niemowląt, ma wielu swoich wiernych klientów. Dom na tym nie ucierpiał, bo czasem mogła jeszcze liczyć na pomoc swego męża. Ale co będzie, gdy aktor otworzy jeszcze własną szkołę?
"I dom i dzieci będą tylko na barkach Oli. Boi się, że nie da rady i jej firma przestanie się rozwijać. Dlatego nowy pomysł męża nie budzi jej entuzjazmu" - mówi ich znajomy.
Czy Michał mimo wszystko postawi na swoim? Znany jest z tego, że zawsze otrzymuje to, czego chce...
Zobacz również:
***Zobacz więcej materiałów wideo:
