Wygląda na to, że znany pisarz i celebryta kompletnie się pogubił!
Do tej pory szokował swoimi stylizacjami i odważnymi wypowiedziami.
Pojawiał się na niemal wszystkich imprezach i z radością przepychał się do pozowania na ściankach.
Robił nawet castingi na chłopaka do towarzystwa, który umilałaby mu czas na bankietach, a przy okazji bardzo dobrze wyglądał.
Jednak teraz Witkowski kompletnie zmienił front!
Z dnia na dzień przeszedł dogłębną metamorfozę, o czym zapewniał na swoim blogu.
Prosił również media, aby zapomniały o jego poprzednim wizerunku, ponieważ nigdy już nie powróci w takim wydaniu.
Na potwierdzenie swoich słów pisarz postanowił wyprzedać pokaźną szafę markowych ubrań.
Autor "Lubiewa" poszedł teraz o krok dalej.
Na swoim blogu dodał kolejny wpis, który zareklamował jako "news roku"!
Autor zdradza w nim, że wszelkie jego dotychczasowe skandale i częste pojawianie się na ściankach były mu potrzebne do... napisania książki o show-biznesie!
"Pojawią się tam absolutnie wszyscy, od Misia Figurskiego przez wszystkie nasze piękne i znerwicowane damy aż po znane w branży specjalistki od PR i agentki" - zapewnia na łamach swojego bloga.
Książka miałaby się pojawić pod koniec roku.
Jednak autor nie wie jeszcze, jakie wydawnictwo zgodzi się wydać mu jego publikację.
Może być trudno, ponieważ wygląda na to, że w książce dostanie się każdemu!
"Będzie tam na pewno o tym, jak podstarzały, gruby facet z brzuchem i zakolami musiał konkurować o flesze z Macadamian Girl, i jak mu się udało nakładając czajniki na głowę przebić. Będzie o tym, jak się myje zęby przed ścianką.
I wątek fikcyjny - blogerki, która zwiedziona newsami o blogerkach i ich wystawnym życiu ucieka z domu (blok w Zgierzu) do Warszawy i musi - niczym ten Nikodem Dyzma - jakoś się wkręcić na tę pierwszą imprezę i na niej za wszelką cenę zwrócić na siebie uwagę, i koniecznie POZNAĆ KOGOŚ WAŻNEGO" - wylicza pisarz.
Czy celebryci powinni zacząć się bać?
