Michał Wiśniewski pokazał, jak dzisiaj mieszka. Niestety, zapomniał czegoś schować...

Michał Wiśniewski opublikował na swoim Instagramie wideo, aby podsumować dotychczasowe działania związane z niesieniem pomocy uchodźcom z Ukrainy. Razem z żoną bardzo zaangażowali się w ten proces i otworzyli swój dom dla potrzebujących.

Artysta pojechał na granicę ze swoim synem, Xavierem, wspierał rozmaite zbiórki, a nawet przyjął pod swój dach obywatelki Ukrainy. Zaapelował również, aby pomagać rozsądnie.

Natasza z dwójką dzieci, która trafiła do niego jako pierwsza, znalazła już pracę i została nauczycielką.

Opowiedział też przejmującą historię pani Oli z Ukrainy, która kiedyś pracowała u niego jako opiekunka do dzieci i nadal jest traktowana jak członek rodziny. Gwiazdor podkreślił jej rolę w wychowaniu swoich potomków.

W tle można zobaczyć nowoczesną kuchnię gwiazdora utrzymaną w czerni i bieli, marmurową wysepkę oraz czarne krzesełka barowe. Do tego przeszklone, podświetlane półki z przyrządami kuchennymi.

Lodówka cała jest oblepiona naklejkami i magnesami z podróży. Kolejne pomieszczenie ma już niebieskie ściany.

Słychać też gwar dzieci. Na ścianie wisi zabawny napis: "Falco śpi w godzinach 12:30 - 14. Uprasza się o zachowanie ciszy!". Jednym słowem - rodzinnie.

Niestety, wokalista zapomniał o tym, że w tle rzuca się w oczy masa pustych, szklanych butelek po alkoholu, poustawianych pod sufitem. Jest ich naprawdę mnóstwo!

Jest to o tyle niepokojące, że lider Ich Troje wielokrotnie przyznawał się w wywiadach do swoich problemów z uzależnieniem. Zmagał się z nim około dwie dekady, aż w końcu zdecydował się na tzw. wszywkę. 

Oglądaj "Twoja twarz Brzmi Znajomo" z udziałem Michała w piątki o godz. 20:05 w Polsacie oraz na PolsatGo!

Czytaj też: Zobacz, jak zmienił się dom w Skierbieszowie! Jest nie do poznania