Piosenkarz i jego najbliższa rodzina przechodzą teraz bardzo ciężkie chwile. Pierwsze dni po udarze jakiego doznał wokalista są decydujące. Ważą się losy Wodeckiego, a nikt nie chce komentować doniesień jakie krążą w mediach.
Jedno jest pewne, jego stanem przejęło się wiele osób, dalszych lub bliższych. Ludzie starają się wyrazić swoje wsparcie dla artysty. Ostatnio Edyta Górniak dodała motywujący wpis na jednym z portali społecznościowych, wspominając przy okazji wspólny występ ze Zbyszkiem.
Teraz w sprawie udzielił się również Michał Figurski i nie da się ukryć, że może on najlepiej zrozumieć tragedię przez jaką przechodzi obecnie Zbigniew i jego rodzina. Radiowiec sam przecież doznał w 2015 roku wylewu.
Jak się okazało dziennikarz już zaczął działać i wykonał telefon do menedżera Wodeckiego. Od razu zaoferował swoją pomoc.
"Zadzwoniłem do Mariusza i powiedziałem, że jestem świeżo po i jestem obstawiony lekarzami i rehabilitantami. Jeśli mogę spotkać się z rodziną i wesprzeć słowem, poradą, to... bardzo chętnie" - powiedział w wywiadzie dla "Dzień Dobry TVN".
Michał wie, że kluczem do wyjścia z udaru jest żmudna i długotrwała rehabilitacja, więc wykwalifikowani specjaliści, lekarze, rehabilitanci, są na wagę złota. Dodatkowo sam się przekonał, jak ważne jest wsparcie rodziny i ciągłe motywowanie do walki o powrót do pełnego zdrowia.
Zobacz również:
