Od kiedy są parą, unikają rozgłosu, a przypadki, kiedy pojawiają się gdzieś razem, można policzyć na palcach. Teraz wiele wskazuje na to, że Marta Nieradkiewicz i Dawid Ogrodnik na dobre zaszyją się w domowych pieleszach. Jak czytamy w "Rewii", aktorka spodziewa się dziecka!
On pochodzi z Wągrowca, ona zaś z Łodzi. O aktorze zrobiło się głośno, gdy w 2013 roku zagrał niepełnosprawnego chłopaka w filmie "Chce się żyć".
- Rok życia pamiętam jak jeden dzień. Straciłem parę bliskich mi osób, bo nie wytrzymali rygoru, który sobie narzuciłem. Rozpadł się mój związek - opowiadał w wywiadzie.
Wtedy na jego drodze pojawiła się Marta, znana z roli Julii Marczak w "Barwach szczęścia". Poznali się w teatrze w Opolu. Dla nowej miłości aktorka zakończyła wieloletni związek ze scenarzystą swojego serialu Tomaszem Wasilewskim (38 l.).
Od tamtej pory są nierozłączni. A przynajmniej się starają, bo oboje należą dziś do najbardziej zapracowanych aktorów. Każdy wspólnie spędzony tydzień jest prawdziwym świętem.
- Godzenie ze sobą tych obowiązków nie jest taką prostą sprawą, ponieważ mieszkam jednocześnie w dwóch miastach i żyję na walizkach już dziewiąty rok - tłumaczy Marta Nieradkiewicz.
Pytani o ślub, tylko tajemniczo się uśmiechali.
- Żyjemy w czasach, w których odwlekamy ważne życiowe decyzje, ponieważ nie chcemy dorosnąć. Sama tak czasem robię - uśmiecha się aktorka.
Może teraz połączą ślub z chrzcinami?
Zobacz również:
***Zobacz więcej materiałów
