Reklama
Reklama

Mark Zuckerberg trafił do szpitala. Słowa wsparcia spływają z całego świata

Mark Zuckerberg (39 l.) w najnowszym wpisie na Instagramie poinformował obserwatorów, że właśnie trafił do szpitala. Sytuacja jest stabilna, lecz właściciel firmy Meta musi nabrać sił, zanim wróci do treningów. W krótkim komunikacie podziękował lekarzom i zespołowi, który się nim opiekuje.

Mark Zuckerberg pod opieką specjalistów

Znany biznesmen Mark Zuckerberg trafił pod opiekę profesjonalistów. Prosto z łóżka na szpitalnej sali opublikował fotografię i krótko zrelacjonował bieg zdarzeń. Jak podkreślił:

"Trenowałem do walki MMA, która miała się odbyć na początku przyszłego roku, ale teraz się nieco opóźni. Nadal nie mogę się doczekać, aby to zrobić, gdy już wyzdrowieję. Dziękuję wszystkim za miłość i wsparcie".

Mark Zuckerberg swoją pasją dzieli się w mediach społecznościowych

Mark Zuckerberg pomimo pozytywnego nastawienia i zapowiedzi powrotu do ćwiczeń, powinien się oszczędzać - przynajmniej przez pewien czas. Okazuje się, że 39-latek przeszedł poważną operację w związku z kontuzją kolana, której doznał podczas treningów sztuk walki. Operacja była konieczna po zerwaniu więzadła krzyżowego przedniego.

Wpis Marka uzbierał już niemal pół miliona reakcji i setki komentarzy ze słowami wsparcia od osób z całego świata. Nic w tym dziwnego, skoro znany biznesmen na swoim profilu może liczyć na ogromną grupę obserwujących, wynoszącą niemal 13 milionów internautów.

Reklama

Mark Zuckerberg ma na koncie sportowe osiągnięcia

Mark Zuckerberg sportem zajmuje się nie tylko amatorsko. W maju bieżącego roku zaszokował fanów sztuk walki, gdy zdobył zarówno srebrny, jak i złoty medal, po raz pierwszy występując na turnieju brazylijskiego jiu-jitsu.

Osiągnięciem szybko pochwalił się w social mediach: "Rywalizowałem w moim pierwszym turnieju jiu jitsu i zdobyłem kilka medali dla drużyny Guerrilla Jiu Jitsu" - napisał pod zdjęciem właściciel Mety.

W 2022 roku Zuckerberg przyznał, że pasję odkrył w trakcie pandemii. To właśnie wtedy bardzo zainteresował się mieszanymi sztukami walki (MMA). Od tego czasu trenuje różne dziedziny sportów walki.

"MMA to doskonała sprawa, jeśli stracisz uwagę, choć na sekundę, skończysz na dnie" - relacjonował zafascynowany biznesmen.

Mark Zuckerberg i Elon Musk. Do walki nie dojdzie?

Niedawno było głośno na temat walki między gigantami - Markiem a Elonem Muskiem. Obaj głośno komentowali wyzwanie w sieci i wszystko wskazywało na to, że ludzie otrzymają największe widowisko w historii internetu.

"Walka będzie zarządzana przez fundacje moją oraz Zucka, nie UFC. Transmisje zrealizowane będą na tej platformie oraz na Mecie (firmie Zuckerberga - red.). Wszystko w kadrach kamerowych starożytnego Rzymu, więc nie będzie nic nowoczesnego" - zapewniał Elon Musk, właściciel platformy X (dawnego Twittera).

Niestety, po pewnym czasie panowie przestali się dogadywać, pojawiły się nawet zarzuty, że Elon do starcia nie podchodzi poważnie. Potem temat ucichł. Choć Mark w swoim najnowszym wpisie przyznał się do treningów przed walką MMA, niewielu liczy na to, że jego przeciwnikiem nadal jest znany miliarder...

Czytaj też:

Elon Musk tłumaczy, dlaczego transpłciowa córka odcięła się od niego

Tomasz Lis porównuje Twittera i Muska do swoich udarów. Mówi też o zawale

Amber Heard usunęła Twittera po tym, jak kupił go jej były chłopak. Przyłącza się do bojkotu?

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Mark Zuckerberg
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy