Marcin Hakiel i Katarzyna Cichopek rozstali się kilka tygodni temu. Od tamtego czasu media plotkarskie niemal każdego dnia donoszą o kolejnych wydarzeniach z ich życia.
Tancerz szybko zaczął sugerować w sieci, że to on "dał się zranić" i to żona wyprowadziła się z ich domu rodzinnego.
Hakiel nie radzi sobie po rozstaniu?
Gwiazdor nie chce jednak mówić wprost, co stoi za decyzją Cichopek, ale w "Mieście kobiet" powiedział chyba aż nadto.
Wyżalił się wówczas Oli Kwaśniewskiej, że Kasia zażądała więcej wolności, a ostatecznie okazało się, że "ta wolność ma imię".
Wyznał też, że musiał udać się do specjalisty i dopiero terapia przyniosła mu pewną ulgę w cierpieniu.
"Ja się tego nie wstydzę tego, co przeżyłem, przeżywam i tego, co myślę, że będę przeżywał. To znaczy tego rozstania" - mówił Hakiel.
Uciążliwa przypadłość Hakiela
Okazuje się jednak, że nie ze wszystkimi problemami zdołał się jeszcze uporać.
Jak donosi "Fakt", Marcin "cierpi na dolegliwość, która dodatkowo utrudnia mu życie. To bezsenność. Tancerz nie ukrywa problemu. Widać, jak się z nim mierzy także w jego instagramowych relacjach".
I faktycznie ostatnio zaczął zamieszczać w sieci bardzo niepokojące relacje. W pewnym momencie wyznał fanom, że zmaga się z uciążliwą przypadłością. O świcie zamieścił okładkę płyty Maty, którego zapewne namiętnie słucha, by zagłuszyć myśli w głowie.
"Gdzie ta super moc spania" - napisał bezradny tancerz o świcie.
Mamy nadzieję, że Kasia sypia nieco lepiej...
Zobacz też:
Blanka Lipińska o Sandrze Kubickiej: "Nie znam. W życiu jej na oczy nie widziałam"
Jaruś z "Chłopaków do wzięcia" znów wolny? Przecież dopiero co się ożenił!
Dane wywiadowcze przekazane przez Amerykanów pozwoliły Ukraińcom wygrać bitwę o Kijów
