Kiedy Marcin Bosak zakochał się w Marii Dębskiej, był w związku z Moniką Pikułą, poznaną jeszcze w szkole teatralnej. Dochowali się dwóch synów, jednak ich związek przeżywał problemy. Dębską poznał podczas prób do jej teatralnego debiutu. Gdy zorientowali się, że ich wieloletnia przyjaźń zaczyna przeradzać się w miłość, aktor zdecydował się zaryzykować swoim dotychczasowym związkiem. Jak wspominała Dębska w wywiadzie dla „Twojego Stylu”, była to trudna sytuacja:
"Miłość przyszła później i nie była łatwa, bo Marcin kończył poprzedni związek, a ja chciałam, żeby sobie najpierw sam wszystko poukładał. To był proces".
W 2018 roku oficjalnie zostali parą, a 15 sierpnia 2020 roku wzięli ślub.
Jak potem dał do zrozumienia Bosak w "Mieście kobiet", nowa miłość miała być lekiem na jego problemy, niestety dopiero po pewnym czasie zrozumiał, że szukał rozwiązania nie tam, gdzie powinien:
"Nie wiem, czy to są myśli samobójcze, czy nie, ale miałem ochotę zniknąć. Zamknąć się w jakimś takim miejscu, w którym nikt mnie nie będzie widział, nikt nie będzie oceniał tego i z tą swoją słabością, bo tak to rozumiałem, gdzieś się zaszyć, w jakiejś jamie".
Zanim zrozumiał, że cierpi na depresję, związek z Dębską zdążył się wypalić. Aktor dawał do zrozumienia, że liczył na inny obrót sytuacji. Miał nadzieję, że nowa miłość rozwiąże jego problemy. W wywiadach zachwycał się żoną i obsypywał ją komplementami. Jak wyznał, cytowany przez tygodnik „Na żywo”:
"Marysia wciąż mnie intryguje. Szalenie i nieustannie. Uwielbiam ją obserwować, fotografować. Gdy siada przy fortepianie i gra, jest wtedy cholernie sexy".
Maria Dębska ujawnia, dlaczego związek nie przetrwał
Z czasem dzielące ich różnice stały się coraz trudniejsze do pokonania. Jak ujawniła Maria Dębska, zostali z Marcinem wychowani w zupełnie różny sposób, co położyło się cieniem na ich wspólnym życiu:
"Kiedy ludzie pochodzą z różnych domów, połączenie puzzli bywa trudne".
Ich związek przetrwał zaledwie półtora roku. W grudniu 2021 roku Bosak złożył w sądzie dokumenty rozwodowe. Wyrok zapadł już podczas pierwszej rozprawy, w marcu 2022 roku, bez orzekania o winie.
Z perspektywy czasu aktorka ocenia, że więcej ich dzieliło niż łączyło. Teraz, jak wyznaje w tygodniku „Na żywo”, cieszy się życiem singielki i nie zamierza w najbliższym czasie wprowadzać żadnych zmian:
"Lubię zapraszać ludzi, ale mam naturę samotnika, potrzebuję pobyć sama ze sobą. Mam czas dla siebie i na grę na instrumencie, który dostałam w prezencie od przyjaciółki. Odpoczywam przy tym. Nikt do mnie nic nie mówi, mam ciszę i mogę tylko grać”.
Marcin Bosak też jest na etapie porządkowania swojego życia. Poszukał pomocy u specjalistów i został ambasadorem akcji „Twarze depresji”. Jak ujawnił kilka miesięcy temu w „Życiu na gorąco”, postanowił publicznie opowiedzieć swojej chorobie po to, by ludzie lepiej rozumieli, z czym mają do czynienia:
"Ważne, żeby zwiększać świadomość, jak żyć i rozmawiać z osobą, cierpiącą na depresję. Domyślam się, że nie jest to łatwe".
Zobacz też:
Dębska i Bosak byli zgraną parą. Po rozwodzie nawet się ze sobą nie kontaktują! "Nie mamy relacji"Bosak o chorobie. W Polsce nikt nie dawał mu większych szans. "Chciałem zniknąć"
Odchudzona Jessica Simpson w nowej sesji zdjęciowej. Ale zmiana!
***
