Marcelina Zawadzka przez pięć lat prowadziła "Pytanie na śniadanie" wraz z Tomaszem Wolny. Para tworzyła duet idealny, który zbierał najwyższe noty oglądalności i cieszył się dużym zainteresowaniem.
Niestety, przez prywatne problemy Zawadzka musiała wziąć przymusowy urlop i odejść z telewizji publicznej. Wszystko przez aferę vatowską, w którą jest zamieszana. Mająca już dość problemów gwiazda, udała się na urlop do słonecznego Meksyku wraz z ukochanym Tomaszem Włodarczykiem.
Wielu zaczęło się zastanawiać, skąd gwiazda ma na to wszystko pieniądze. Jak informuje "Rewia", Marcelina po odejściu z TVP wcale nie zbiedniała! Na czym więc zarabia?
"Pracując w TVP, nie mogła reklamować wszystkiego, bowiem musiała najpierw konsultować z szefostwem. Teraz może w zasadzie brać udział w promocji wszystkich produktów. Najwięcej dostaje propozycji od firm kosmetycznych i modowych" - zdradziła znajoma Zawadzkiej w rozmowie z "Rewią".
Marcelina była przecież Miss Polonia 2011, dlatego jej styl i uroda wciąż inspiruje wiele osób, które chętnie kupują to, co poleca dziennikarka. Taka forma pracy to z pewnością tymczasowe rozwiązanie. Zawadzka niejednokrotnie podkreślała, że kocha pracę w telewizji i nie może doczekać się powrotu do niej.
A wy tęsknicie za dziennikarkę?
***Zobacz więcej materiałów wideo:
