Marcelina Zawadzka w ostatnich miesiącach przebywała w gorącym Meksyku, gdzie cieszyła się wysokimi temperaturami i pięknymi widokami. Celebrytka nabrała jednak ochoty na zwiedzenie czegoś innego i wyruszyła do Los Angeles.
Niewykluczone, że nasza Miss Polonia 2011 załapała się tam na "zleceniówkę" w postaci sesji fotograficznej. Była prowadząca "Pytania na śniadanie", efektami pochwaliła się na Instagramie.
Fani nie mogli jednak uwierzyć własnym oczom. Dlaczego?
Na opublikowanych zdjęciach Zawadzka w niczym nie przypomina siebie! Sztuczne rzęsy i charakterystyczny makijaż z kreską na oku nadał celebrytce zupełnie inny wyraz twarzy. Cała sesja była zresztą wystylizowana na lata siedemdziesiąte.
"Nie do poznania", "Wszystko spoko, ale mam wrażenie, że przestajesz przypominać siebie. Jeszcze rok temu Twoja twarz była zupełnie inna" - pisali zaskoczeni internauci.
Mamy nadzieję, że nowa odsłona Zawadzkiej to efekt charakteryzacji do wspomnianej sesji.
A wy jak myślicie?
***Zobacz więcej materiałów wideo:
