Była żona Wiśniewskiego już od roku jest w związku z 26-letnim wuefistą z Oleśnicy Michałem Szatkowskim. Szatkowskiemu bardzo spodobało się bywanie na łamach prasy kolorowej, chętnie udziela wywiadów i opowiada o związku z Mandaryną. Ostatnio w rozmowie z magazynem "Twoje Imperium" przyznał, że bardzo chcą mieć dziecko.
"Marty dzieci, Fabienne i Xavier, są fantastyczne. Kocham je z całego serca. Cieszę się bardzo, że mogę na co dzień pełnić rolę ich opiekuna. To ja wraz z Martą prawie zawsze odprowadzam je do szkoły, a po lekcjach odbieram. Czasami razem poszalejemy na placu zabaw... Ale nie ukrywam, że chcielibyśmy z Martą mieć wspólne dziecko" - zdradził.
To jednak nie takie proste. Mandaryna urodziła co prawda dwójkę dzieci, ale w jej przypadku każda ciąża jest bardzo niebezpieczna dla zdrowia. Marta cierpi na cukrzycę, która często doprowadza do powikłań, uszkodzeń płodu, a nawet poronień. Grożą jej stany przedrzucawkowe, zakażenia dróg moczowych i uszkodzenia wzroku (łącznie z jego utratą).
Dlatego Michał dodaje, że zdecydują się na potomka tylko po konsultacji medycznej.
