Maria Stachurska musi być dumna z takiej córki. Ania ma przystojnego męża, piękną córeczkę, ogromną fortunę na koncie oraz uwielbienie fanów, dla których jest wzorem. Lewandowska mogłaby leżeć i pachnieć, ale to nie w jej stylu. Celebrytka spełnia się w roli trenerki i żywieniowego guru.Ostatnio ruszyła z kolejnym biznesem i otworzyła knajpę w warszawskim Wilanowie. Lepszej lokalizacji nie mogła sobie wymarzyć, bowiem to tam mieszkają głównie ludzie, których stać na jej bezglutenowe i bezcukrowe i fit przysmaki. Otwarcie "Healthy Store By Ann" było oczywiście szumne, a na imprezie nie zabrakło jej rzekomych przyjaciółek pokroju Zośki Zborowskiej czy żony Pazury.W lokalu sama Lewandowska bywać będzie zapewne rzadko, choć ostatnio pojawiła się tam, by odebrać zdrowy tort na urodziny ukochanej mamy. W rodzinie Anny najwyraźniej nawet w dniu urodzin nie można "zgrzeszyć" jedząc prawdziwe słodkości. Pani Stachurskiej świeczki przyszło zdmuchiwać na torcie "bez pszenicy, bez laktozy i bez białego cukru".Myślicie, że smakował?
***
