Od ich zaręczyn minęło już sporo czasu, jednak żadne z nich nie spieszyło się do ślubu. Wszystko przez ich zawodowe zobowiązania. Gosia do tej pory była rozchwytywaną gwiazdą, a jej grafik pękał w szwach. Prowadziła kilka programów, Edward Miszczak uważał ją za swoją pupilkę.
Jednak teraz wszystko się zmieniło i "perfekcyjna pani domu" nieco wypadła z obiegu. Plotkuje się, że powodem może być jej radykalna zmiana wizerunku. Rozenek do tej pory kojarzyła się z elegancją i gracją. Natomiast odkąd związała się z Majdanem, swoim strojem upodobniła się do byłej żony piłkarza, Dody.
Widocznie brak propozycji zawodowych skłonił celebrytkę do zajęcia się życiem prywatnym. Rozenek zdradziła, że już teraz znają swoją datę ślubu!
"Zaproszenia nie są wysłane, bo wszystkich zapraszaliśmy ustnie" - zdradziła w rozmowie z Agnieszką Jastrzębską.
Choć plotka głosi, że para pobierze się jeszcze grudniu, Rozenek absolutnie zaprzeczyła tym doniesieniom.
Chyba nie chciałaby, aby jej uroczystość zbiegła się ze ślubem Agnieszki Szulim, który prawdopodobnie odbędzie się w grudniu.
(Dzień Dobry TVN/x-news)
