Maciej Zakościelny spotykał się już z wieloma pięknymi kobietami.
W zeszłym roku był w związku z "amerykańską pięknością", której nawet się oświadczył.
Niestety, wiosną tego roku media informowały, że ten związek to już przeszłość.
Niedługo potem został przyłapany przez paparazzich na zakupach z piękną blondynką, która ponoć zawróciła mu w głowie.
Z tego związku jednak chyba nic nie wyszło, bo już na ślubie swojego kolegi po fachu, Kuby Wesołowskiego, pojawił się sam.
Teraz w wywiadzie dla "Twojego Stylu" wyznał, że myśli już o własnej rodzinie.
Na pytanie, czy ma potrzebę, żeby się już ustabilizować, odpowiedział:
"Trochę mam, bo wierzę, że mężczyzna dopełnia się jakoś właśnie przez związek z kobietą.
Ale to musi być coś, w co się wchodzi ze stuprocentowym przekonaniem.
Tego nie da się zaplanować, przyspieszyć. Warto najpierw nauczyć się szczęścia w pojedynkę.
Uzależnianie go od związku z drugą osobą to pomyłka".
Wyznał również, że uważa, iż będzie świetnym ojcem!
"Nieskromnie powiem, że wydaje mi się, że będę fantastycznym ojcem i myślę o tej roli z wielką przyjemnością.
Tymczasem sprawdzam się w kontaktach z dziećmi znajomych i testy wypadają pomyślnie.
Dzieciaki mnie lubią, z wzajemnością. Łapiemy kontakt" - powiedział.
Zobacz również:
