Leonard Pietraszak - kariera i życie prywatne
Leonard Pietraszak urodził się w Bydgoszczy i właśnie tam ukończył edukację. Jako nastolatek marzyła mu się kariera dziennikarza sportowego. Życie jednak potoczyło się zupełnie inaczej i został aktorem. Zagrał w wielu świetnych produkcjach, występował również na deskach teatrów.
Leonard Pietraszak w 1967 roku przeniósł się z Poznania do Warszawy. Rozpoczął pracę w Teatrze Klasycznym. Tam poznał Wandę Majerównę. Kobieta tak go zauroczyła, że rozwiódł się z żoną i zostawić maleńkiego synka. Po uregulowaniu swojego stanu cywilnego poprosił o rękę Wandę. Był z nią do końca swoich dni.
Leonard Pietraszak - ostatnia wola
Leonard Pietraszak odszedł z tego świata 1 lutego 2023 roku w swoim domu. Cały czas czuwała przy nim żona Wanda. Jakiś czas temu prasa informowała, że aktor ma problemy ze zdrowiem. Dziennikarze serwisu se.pl dotarli do jego przyjaciół, którzy wyznali, że od kilku tygodni "aktor gasł w oczach".
Na portalu se.pl możemy przeczytać również o dwóch prośbach, które Leonard wyjawił przed śmiercią. Miał powiedzieć żonie, że chce zostać skremowany oraz pochowany przy matce Janinie. Mama Pietraszaka została pochowana na cmentarzu Starofarny, kiedy zmarła miała tylko 44 lata.
Leonard Pietraszak - gdzie zostanie pochowany?
Według informacji, do których dotarli redaktorzy se.pl, Leonard Pietraszak zostanie skremowany w piątek (03 lutego 2023 roku). Okazuje się, że pierwsza część ostatniego pożegnania odbędzie się najpierw w Warszawie. Msza żałobna aktora odbędzie się w sobotę, 4 lutego 2023 roku o godzinie 13:00 w Kościele Środowisk Twórczych.
Z kolei pogrzeb aktora odbędzie się 7 lutego 2023 roku w Bydgoszczy. Msza została zaplanowana na godzinę 12:00 w bydgoskiej katedrze św. Marcina i Mikołaja. Z kolei uroczystości pogrzebowe rozpoczną się około godziny 13, na Cmentarzu Starofarnym przy ul. Grunwaldzkiej 15.
Zobacz też:
Leonard Pietraszak żałuje założenia rodziny. 40 lat błaga syna o wybaczenie
Leonard Pietraszak wciąż nie ma kontaktu z synem. Jest mu bardzo przykro
Leonard Pietraszak błaga jedynego syna o wybaczenie! "Niechęć jest coraz większa"
