Dopiero co Jacek Borkowski brał ślub, a tu takie pilne wieści od żony. Nagle oficjalnie ogłosiła

Jacek Borkowski znany jest z roli Rafalskiego w "Klanie" i... burzliwego życia prywatnego. Po śmierci trzeciej żony, z którą doczekał się dwojga pociech, aktor długo szukał nowej miłości.

Początkowo wpadał w ramiona młodych celebrytek, w tym m.in. Pauliny Koziejowskiej, która obecnie związana jest z Maćkiem Orłosiem. 

W końcu Borkowski trafił na Jolantę z Krakowa i... pod koniec zeszłego roku wziął z nią ślub cywilny. Niebawem planują także ceremonię przed ołtarzem. 

Wszystko ma odbyć się już w czerwcu. Aktualnie Borkowscy mają inny powód do świętowania - 65. urodziny aktora. 

Z tej okazji nowa pani Borkowska zaskoczyła wyznaniem na temat męża i jego dalszej kariery w "Klanie". W rozmowie z portalem shownews.pl przekazała niespodziewaną nowinę:

"Jacek wchodzi w wiek emerytalny i wiadomo, że to przeżywa. Jakiś etap życia się zamyka, chociaż on wciąż ma apetyt na nowe wyzwania zawodowe. W serialu "Klan" jest od lat, ale dusza artysty ciągnie go do czegoś nowego" - wyjawiła nagle Borkowska. 

Czy to oznacza, że to koniec Rafalskiego w "Klanie"? To byłoby dopiero zaskoczenie. 

Jak dodała Borkowska, teraz Jacek w końcu ma czas dla siebie, a ona robi wszystko, by czuł się szczęśliwy. 

"Przez ostatnie lata Jacek był mamą, tatą, kucharzem, psychologiem, taksówkarzem, a przy tym artystą. Czas dla siebie miał wieczorami, ale nie był, tak jak na przykład jego syn, zbyt aktywny sportowo. Ja wyciągnęłam go do szkoły tańca, złapaliśmy trochę endorfin w rytmach samby. A teraz z okazji urodzin kupiłam mu rower trekkingowy. Na pewno się przyda, bo mąż ostatnio powtarza, że przy mnie przybrał na wadze" - wyjawiła kobieta. 

Zobacz też:

Nowa żona Borkowskiego już wyrzuciła mu rzeczy. Nie hamowała się

Jacek Borkowski nie zwalnia tempa. Ledwie gruchnęły wieści o ślubie, a teraz pokazali takie zdjęcia

Karolina Borkowska miała szansę na wielką karierę. U szczytu sławy zniknęła z mediów