Matki z show-biznesu dzielą się na dwie grupy. Jedne pokazują twarz dziecka w sieci, drugie nie.
Lara Gessler bardzo długo myślała, co zrobić i do której ekipy gwiazd dołączyć. Jednak po naradzie z przyjaciółką stwierdziła, że nie będzie, jak Lewandowska, ukrywała swojego szczęścia przed fanami na Instagramie.
"Moja koleżanka mówi, że nie jesteśmy Bradem Pittem i Angeliną Jolie i nie udawajmy, że to jest jakaś wielka sprawa. Myślę, że zobaczę więcej, jak to dziecko się urodzi. Na razie mogę być mistrzynią teorii, ale raczej będę pokazywać twarz dziecka" - mówi nam córka Magdy Gessler.
Gwiazda od zawsze na swoich social mediach stara się być autentyczna i właśnie dzięki temu ma wielu wiernych obserwatorów.
"Uważam, że mamy jeden wizerunek i ja u siebie na Instagramie skupiam się na tym, aby wszystko było w czasie rzeczywistym" - dodaje restauratorka. Pierwsze dziecko Lary Gessler z Piotrem przyjdzie na świat pod koniec września. Całą rozmowę możecie zobaczyć poniżej:
Zobacz również:
