To definitywny koniec między Olą Kwaśniewską (28 l.) i Wojtkiem Szuchnickim (33 l.). Chodzą słuchy, że sportowiec znalazł już sobie pocieszenie w osobie pewnej blondynki, z którą pokazał się niedawno na meczu.
Tygodnik "Życie na gorąco" dowiedział się, że Ola bardzo źle znosi rozstanie z ukochanym. W dodatku, gdy odesłała Szuchnickiemu pocztą pierścionek zaręczynowy, ten nawet nie pofatygował się, by go odebrać.
"Ola ma tendencję do samobiczowania. Wydaje mi się, że teraz katuje się myślą, że mężczyźni będą się jej bać" - zdradza koleżanka Kwaśniewskiej.
Tuż po rozstaniu prezydentówna leczyła złamane serce w luksusowym ośrodku narciarskim w Szwajcarii, odwiedziła także swoją ciocię, wieloletnią powierniczkę jej problemów. Jednak wsparcie rodziny i podróże na razie nie pomagają.
"Dla Oli ostatnie tygodnie nie były łatwe. Łez było więcej niż śniegu" - czytamy.
Zobacz również:
