Wszyscy zauważyli, że w 33-letniej Natalii Kukulskiej zaszły duże zmiany. Najpierw na długo zniknęła z show-biznesu, a po powrocie zaprezentowała nowe, wychudzone oblicze. Pismo "Na żywo" dowiedziało się, że artystka miała poważne problemy.
Zaczęło się od niepowodzenia płyty "Sexi Flexi". Natalia zainwestowała w nowy krążek dużo pieniędzy, zaciągnęła nawet kredyt na budowę studia nagrań. Niestety, album nie przypadł do gustu słuchaczom, a sale koncertowe świeciły pustkami.
Kłopoty finansowe i zawodowe odbiły się na związku Kukulskiej i Michała Dąbrówki. Przeżyli poważny kryzys.
"Ten trudny etap Natalka przypłaciła zdrowiem. Chudła, traciła włosy. Nowa fryzura to nie jej wybór lecz kompromis" - mówi w "Na żywo" znajoma piosenkarki.
Propozycja wystąpienia w reklamie pasty do zębów spadła więc Kukulskiej jak z nieba. Dzięki pieniądzom z niej sytuacja finansowa Natalii ustabilizowała się. Ale czy w życiu uczuciowym także jest już lepiej..?
