4 września świat obiegła informacja, że Księżna Kate spodziewa się trzeciego dziecka. Ruszyła już machina spekulacji, jakiej płci jest dziecko oraz kiedy i gdzie przyjdzie ono na świat.
Plotka głosi, że Kate i William (35 l.) spodziewają się drugiej córki! Jednak ciekawostką jest miejsce porodu, jakie rzekomo już ustaliła przyszła mama.
Jak donosi brytyjski "Daily Mail", Kate podobno pragnie urodzić swoje trzecie dziecko w domowym zaciszu!
Poprzednie dwa porody odbyły się w szpitalu St Mary w Londynie. 22 lipca 2013 roku urodziła tam syna Jerzego Aleksandra Ludwika, a 2 maja 2015 roku, córkę Karolinę Elżbietę Dianę.
Dlaczego więc tym razem chce postąpić inaczej? Powodem ma być chęć schowania się przed mediami. Ale istnieje być może jeszcze jeden powód ku temu. Porody na królewskich dworach nie zawsze przecież odbywały się w szpitalach.
Wcześniej istniał zwyczaj, że następcy tronu powinni rodzić się w jednym z domów rodziny królewskiej. I tak książę Karol rodził się w Pałacu Buckingham, a królowa Elżbieta II w domu swojego dziadka w Mayfair w środkowym Londynie.
Książę William jest za to pierwszym następcą tronu, który rodził się już w szpitalu. Czyżby księżna Kate chciała powrócić do dawnego królewskiego zwyczaju i rodzić w Pałacu Kensington? Nie wiadomo jednak jakie jest oficjalne stanowisko rodziny królewskiej w tej sprawie.
Czy księżnej uda się urodzić z dala od szpitalnych murów i dziennikarzy, tego dowiemy się za kilka miesięcy.
