Książę William i księżna Kate złamali protokół. Bratali się z poddanymi

Oprac.: Irena Krawiec

Plotki

Piątek, 13 maja 2022 (08:29)

Książę William (39 l.) i księżna Kate (40 l.) odpowiedzialnie podchodzą do swoich zadań, które wykonują na rzecz królowej Elżbiety II. Małżonkowie niedawno odwiedzili mieszkańców Glasgow, gdzie powitano ich hucznie i z ogromnym przejęciem. Również przyszła para królewska wydawała się być poruszona spotkaniem. Nie obyło się bez przytulanek i łez, a także złamania protokołu!

Książę William i księżna Kate są jedną z bardziej lubianych par na królewskim dworze. Małżonkowie stronią od skandali, a księżnę Cambridge kochają poddani. Przyszła para królewska z oddaniem służy królowej i wykonuje powierzone zadania. Aktualnie mają co robić, gdyż monarchini obchodzi platynowe gody i świętuje 70. lat panowania na tronie.

Z tej okazji royalsi wybrali się do Szkocji, aby spotkać się z mieszkańcami Glasgow. Małżonkowie odbyli warsztaty z dziećmi, a później odwiedzili osoby, które mają problemy z mieszkaniem i mieszkają na osiedlu socjalnym.

Reklama

Nie obyło się bez emocjonujących gestów i złamania protokołu!

Royalsi odwiedzają Glasgow

Książę William niemalże od urodzenia przygotowywany jest na to, że pewnego dnia zostanie królem. Wnuk królowej Elżbiety II od lat przestrzega zasad panujących na dworze i w przeciwieństwie do swojego brata nie zbudza skandali.

Również jego małżonka jest uwielbiana przez mieszkańców Wielkiej Brytanii. Styl Kate jest ochoczo naśladowany, a kobieta wydaje się być uradowana ze swojej pracy na rzecz monarchii.

Niedawno royalsi udali się w podróż do Szkocji, gdzie odwiedzili mieszkańców Glasgow.

Jak się okazało, podróż była bardzo emocjonująca, a lokalna społeczność nie kryła wzruszenia z wizyty przyszłej pary królewskiej.

Książę William i księżna Kate bratają się z poddanymi. Złamali protokół!

Podczas wizyty w Szkocji doszło do zaskakujących wydarzeń. Para została ciepło przyjęta przez mieszkańców i niejednokrotnie zatrzymywała się, by porozmawiać z lokalną społecznością. Małżonkom wręczono tajemniczą kartkę, której przyglądała się z zaciekawieniem księżna.

Kolejne spotkanie było jeszcze bardziej bezpośrednie, bowiem Kate i William wyszli do ludu. Cambridge'owie specjalnie dla mieszkańców Glasgow złamali protokół, co nie jest normalną sytuacją na dworze.

Royalsi robili sobie selfie z publiką, ale na największą uwagę zasługuje pewien senior, który wpadł w ramiona księcia i mocno go przytulał.

Według portalu "Daily Mail" mężczyzna to 66-letni William Burns, który jest mieszkańcem osiedla socjalnego i emocjonalnie podszedł do wizyty.

Jak donoszą zachodnie media, zarówno robienie selfie z tłumem, jak i tulenie się z ludem, nie było standardowym zachowaniem, bowiem royalsom nie można tego robić.

Oznacza to, że Cambridge'owie podczas wizyty w Glasgow dwukrotnie złamali protokół.