Niedawno informowaliśmy, że czołowy polski detektyw ma nie lada problem.
Otóż odezwała się do niego była kochanka, która twierdzi, że to właśnie on jest ojcem jej 6-letniego synka.
Co prawda Rutkowski przyznał się, że sypiał kiedyś z niejaką Joanną vel. Natashą (35 l.), ale zdecydowanie wyparł się ojcostwa.
Oboje z partnerką Mają Plich (30 l.) uważają, że była kochanka detektywa jest zwykłą naciągaczką, która wrabia bogatych mężczyzn w alimenty.
"W czerwcu tego roku urodziła drugiego syna, a za ojca podała łódzkiego biznesmena. Mężczyzna poznał ją na portalu erotycznym i kilka razy z nią się spotkał. Kiedy zerwał z nią kontakt, zaczęła twierdzić, że jest z nim w ciąży" - zdradzała jeszcze niedawno w rozmowie z "Super Expressem" Maja.
Teraz, na łamach tego samego tabloidu, wypowiedziała się sama zainteresowana.
Joanna jest święcie przekonana, że to właśnie Rutkowski jest ojcem jej 6-letniego syna Aleksandra.
Była kochanka detektywa pamięta nawet szczegóły jego poczęcia!
"To było może między godz. 2.15 a 3.40 (...). Na pewno to było 2 stycznia 2009 roku. Można powiedzieć, że to był złoty strzał" - wspomina Joanna vel. Natasha.
Kobieta powiedziała już synkowi, że jego tatą jest detektyw Rutkowski.
Chłopiec nie może się doczekać spotkania z nim!
Podobno planuje mu powiedzieć, jak bardzo go kocha!
Czy to spotkanie będzie miało miejsce?








