Krzysztof Jackowski od wielu lat przepowiada Polakom przyszłość. Wizje wróżbity pełne są zawsze katastrofizmu i rzadko kiedy przekazuje pozytywne informacje. Warto jednak pamiętać, że wynurzenia profety często dalekie są od rzeczywistości...
Mimo że jasnowidz kilkukrotnie "trafił w dziesiątkę" z przepowiednią, to wciąż jego wizje opierają się głównie na obserwacji społeczno-politycznej świata i... przeczuciu. Jackowski jakiś czas temu założył kanał na YouTube, dzięki czemu jest w stałym kontakcie ze swoimi fanami.
Niedawno dziennikarzom "Super Expressu" wyjawił, że przedwiośnie już zawitało i wkrótce będziemy cieszyć się ciepłą, wiosenną pogodą. Tym razem jego wizja była pozytywna, bo przekonywał, że czeka nas dłuższy okres ładnej pogody i jest to "jak najbardziej optymistyczna pogoda".
Wojna w Ukrainie nieprędko się zakończy
Niestety według profety, ładna pogoda to chyba najlepsze, co czeka nas w przyszłości, bo Jackowski znów straszy złymi wiadomościami. Stwierdził, że wojna w Ukrainie potrwa jeszcze długo, bo żadna ze stron nie będzie chciała ustąpić.
Trudno jednak nie przewidzieć takiego następstwa działań, obserwując, jak teraz przedstawia się konflikt. Ukraińcy już prawie trzy tygodnie zaciekle bronią swojego niepodległego narodu, podczas gdy Rosjanie dopuszczają się zbrodni przeciwko ludzkości - rozstrzeliwując cywili, kobiety i dzieci.
Jeżeli chodzi o konflikt na Ukrainie, mam takie odczucie, nie będzie to krótki konflikt. Ten konflikt zaczął żyć swoim życiem. Ukraina nie ustąpi, Ukraina nie podda się, Ukraina nie pozwoli szybko zakończyć tego konfliktu. Natomiast rozgorzeje bardzo mocno w okresie kwietnia. Wszelkie próby rozmów, dogadywań się między Rosją a Ukrainą, spełzną właściwie na niczym, ponieważ Rosja ma twarde warunki i nie będzie ustępliwa. Ukraina też nie chce ustąpić, wszak to jej tereny. Obawiam się, że to potrwa długo. Konflikt Rosja-Ukraina będzie na różnych etapach, ale będzie tlił się długo. Mocne uderzenie, w moim poczuciu, nastąpi w kwietniu
Jackowski przewiduje, że będziemy "bezradni"
Profeta twierdzi, że Polskę dotknie również kryzys, a rządy państwa europejskich zaczną wprowadzać "plany nadzwyczajne". Przyznał, że "Polski Ład okaże się do tego wszystkiego jeszcze bardzo uporządkowanym aktem prawnym".
Będziemy w stosunku do tego bezradni. Należy się przygotować i to bardzo poważnie, bardzo solidnie. Każdy z nas powinien się przygotować, ponieważ on będzie szedł lawinowo. Ten kryzys wywróci jakiś jeszcze w miarę porządek ekonomiczny, nie tylko państwa, ale jednostek. Będziemy bezradni
Nie da się jednak ukryć, że wojna zapewne pociągnie za sobą ogromne straty gospodarcze i kryzysy, z którymi będzie musiała zmierzyć się Europa...
Zobacz też:
Wojna w Ukrainie. Andrzej Duda: Putin może teraz użyć wszystkiego
Kim jest Kirył Szamałow? Miliarder i były zięć Putina zostanie bankrutem?
Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz!
