Jeśli chciałabym, żeby w jakimś momencie czas się dla mnie zatrzymał, to ten moment jest właśnie teraz - powiedziała, pytana o miłość, w niedawnym wywiadzie Kasia Zielińska (32 l.).
Aktorka, od 1,5 roku związana z Wojtkiem Domańskim (32 l.), przeżywała najszczęśliwsze chwile swego życia. Było to jeszcze przed wręczeniem Telekamer, nagród dla najpopularniejszych postaci telewizyjnych. Kasia w nich triumfowała, a jej kariera nabrała rozpędu.
Jej twarz nie schodzi z okładek kolorowych magazynów. Casting na castingiem, wywiady, sesje zdjęciowe. Ale to zapracowanie zdaje się nie służyć jej związkowi...
- Niestety, pracując tak intensywnie, aktorka nie może poświęcić ukochanemu zbyt wiele czasu - zdradza "Na żywo" osoba z jej otoczenia. - A on chciałby mieć ją całą dla siebie...
To w gruncie rzeczy dość konserwatywny mężczyzna. Ich niedawne zdjęcia, które obiegły media, dowodzą, że Wojtek chyba nie radzi sobie z rosnącą popularnością Kasi... Wojtek, analityk finansowy poważnej firmy, absolwent Harvardu, wydaje się zmęczony zamieszaniem wokół swojej partnerki.
Choć oboje pochodzą z tej samej miejscowości i znają się od lat, bardzo się różnią. On jest osobą twardo stąpającą po ziemi. Ona jako aktorka, ciągle wcielająca się w nowe role, żyje w świecie iluzji. Czy to powód ich konfliktów?
- Wojtek nie chce być tylko dodatkiem do jej aktorskiej kariery - zdradza znajomy pary. - Męczą go ciągłe bankiety, premiery, na których musi z Kasią bywać. Coraz mniej chętnie pozuje do zdjęć. Bo to nie jego świat. Czy można mu się dziwić?
- Kasia rozumie, że oboje muszą popracować nad swoimi emocjami - mówi znajomy gwiazdy. - Bo oprócz tego, że wiele ich dzieli, to naprawdę się kochają...
M. Galicka
