Wszyscy byli przekonani, że konserwatywna królowa nie zaakceptuje wybranki swojego ukochanego wnuka, Harry’ego (34 l.). Amerykanka, protestantka, aktorka, rozwódka i do tego córka rozwodników...
Gorzej być już nie mogło. A jednak okazało się, że królowa bardzo polubiła Meghan i już niejednokrotnie przymknęła oko na jej wpadki podczas oficjalnych wystąpień. Zaprosiła ją także na święta Bożego Narodzenia, gdy ta jeszcze nie była członkinią rodziny królewskiej.
Brytyjczycy wówczas stwierdzili, że Meghan musi mieć specjalne względy u królowej. Tym razem prawdopodobnie również wyświadczy przysługę księżnej i zaprosi jej matkę, Dorię Ragland na tegoroczne Boże Narodzenie.
To byłby bardzo ciekawy gest ze strony królowej, gdyż rodzice księżnej Kate nigdy nie dostąpili tego zaszczytu!
"W ten sposób królowa chce okazać Meghan szacunek jak i zrozumienia dla faktu, że nie ma ona w kraju żadnej rodziny - w przeciwieństwie do Kate, która może liczyć na wsparcie swoich bliskich"- donosi Sunday Express.
Do świąt nie zostało wiele czasu, więc niedługo będziemy mieć okazję przekonać się, czy owe pogłoski są prawdziwe!
***Zobacz więcej materiałów wideo:
