Kinga Rusin urządza willę na Kostaryce. Kupiła hamaczki
Kinga Rusin zaskakuje fanów kolejnymi zdjęciami z przeróżnych miejsc świata, gdzie właśnie przebywa i pracuje. Jest egzotycznie, ale też luksusowo. Tym razem postanowiła zatrzymać się na dłużej w Ameryce Centralnej.
Kinga Rusin (50 l.) po zakończeniu kariery w stacji TVN oddała się swojej pasji, czyli podróżom. Wraz z partnerem Markiem Kujawą zamieszkali właśnie na Kostaryce. Jak wynika z opisu pod postem dziennikarka jest w turystycznym małym miasteczku Santa Teresa w prowincji Puntarenas w Kostaryce. Znajduje się ono około 150 kilometrów na zachód od stolicy San José. Dziennikarka pochwaliła się zdjęciami nowego domu.
To niezwykłe lokum. Duża willa z przestronnymi pomieszczeniami, otwarta na tropikalny las leżący u jej stóp. Do tego przestronny taras z basenem i widokiem zapierającym dech w piersi. Jak przyznała Kinga Rusin, nie ma nikogo w zasięgu wzroku tylko dżungla z jej odgłosami.
Na dowód zamieściła w poście filmik, na którym słychać cykady i wyjce.
Kinga Rusin jest zafascynowana przestronną willą. Teraz pochwaliła się nowym zakupem. Mianowicie na tarasie zawisły nowe hamaki plecione ze sznurka. Dziennikarka wraz z partnerem będzie mogła wypoczywać w hamaku i sycić się widokami zachodzącego nad dżunglą słońca.
Co myśłicie o takim spędzaniu zimowych wieczorów?
Zobacz też:
Kinga Rusin zachwyca się Markiem Kujawą: "To była miłość od pierwszego wejrzenia"
Karolina Korwin Piotrowska przyznała, że paliła marihuanę! Jak się jej podobało?
Rosja się nie wycofuje. "Na granicę z Ukrainą przerzucono kolejnych żołnierzy"
Koronawirus. Adam Niedzielski zapowiedział znoszenie limitów dla niezaszczepionych
