Kinga Rusin już od wielu lat jest w szczęśliwym związku z prawnikiem Markiem Kujawą. Rzadko opowiada publicznie o ukochanym, ale ich wspólni znajomi nie mają żadnych wątpliwości - jest im ze sobą doskonale.
Mężczyzna wspiera ją we wszystkim, co tylko robi. Dopingował ją także wtedy, gdy zabierała się za napisanie własnej książki o tym, jak żyć zdrowo i we właściwy sposób dbać o samopoczucie. Ekoporadnik już wkrótce trafi do księgarń, więc dziennikarka ostro wzięła się za promocję swojego dzieła.
Niedawno odbyła się impreza, na której Kinga zaprezentowała książkę. Na tę okazję Rusin założyła białą suknię, która gościom i fanom przypominała... kreację ślubną! Od razu więc pojawiły się pytania, czy dziennikarka pragnie nam coś zasugerować. Czyżby podjęła decyzję o zamążpójściu?
"W moim życiu prywatnym nic się nie zmienia. W ogóle nie myślę o takich rzeczach jak ślub. Specjalnie ubrałam się w taką a la suknię ślubną, by ludzie mnie zauważyli i poniosło się dalej moje przesłanie" - tłumaczyła na łamach "Faktu".
Rusin zaangażowała się bowiem w ochronę środowiska i pragnie, by inni dołączyli do niej. Dochód ze sprzedaży książki przeznaczy na lasów i zagrożonych gatunków zwierząt. Dobry pomysł?
Zobacz również:
***Zobacz więcej materiałów
