Reklama
Reklama

Kim tak naprawdę jest Przemysław Saleta?

Szykuje się nowe show z udziałem byłego sportowca. Co za dużo to nie zdrowo?

Przemysław Saleta (40 l.) od czasu praktycznego zakończenia swojej sportowej kariery (choć niektórzy twierdzili, że jeszcze w trakcie jej trwania), rozmieniał się trochę na drobne. Z dość różnym skutkiem komentował wydarzenia sportowe w radiu i telewizji, pojawiał się w drobnych epizodach w serialach i filmach fabularnych, przez dziesięć miesięcy był redaktorem naczelnym polskiej edycji czasopisma "Gentleman's Magazine", co w środowisku wzbudziło raczej żartobliwe komentarze, wziął udział w show "Gwiazdy tańczą na lodzie", zapraszany był do udziału w różnych programach telewizyjnych, choć nie do końca wiadomo, w jakiej roli.

Reklama

Saleta znalazł się na ustach wszystkich w grudniu 2007 roku, gdy w warszawskim szpitalu przy ul. Lindleya przeszedł operację usunięcia nerki. Nerka została przeszczepiona jego córce Nicole, która dotychczas przez kilka lat była dializowana. Dla Salety operacja skończyła się poważnymi powikłaniami, jednak były sportowiec wyszedł z nich obronną ręką.

Później jakby się wyciszył, mniej brylował na salonach i w telewizyjnych studiach, zajął się działalnością charytatywną, został ambasadorem kampanii "Badaj swoje dziecko", a w kręgu jego znajomych pojawiły się komentarze, że to już nie ten sam Przemek i niewiele zostało w nim z dawnego playboy'a.

Wygląda jednak na to, że ten etap Saleta ma za sobą: znowu pozuje do zdjęć dla tabloidów, opowiada o seksie ze swoją narzeczoną Ewą Wiertel, pojawia się tam, gdzie trzeba bywać, załapał się do reality show "Fort Boyard", a na dodatek opowiada różne głupstwa w związku z aferą związaną z posługiwaniem się podrobionym polskim i nieważnym amerykańskim prawem jazdy, za co grozi mu całkiem poważny wyrok. Ponoć Saleta nie dość, że kupił od gangu fałszerzy podrobione prawo jazdy, to jeszcze namawiał swoich znajomych, którzy stracili dokument, do skorzystania z oferty fałszerzy.

Być może z końcem roku poznamy jeszcze jedną twarz Przemysława Salety - znawcy tzw. męskich gadżetów, które każdy facet, o ile chce zasłużyć na miano "prawdziwego" mieć powinien. Media doniosły, iż w ramówce nowego telewizyjnego kanału rozrywkowego, Polsatu Play, który wejdzie na antenę jeszcze w tym roku, pojawi się show "Gadżety Salety".

Pozostaje tylko czekać, jak długo Przemek wytrwa w roli znawcy "męskich zabawek".

MWMedia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy