Żona Williama od jakiegoś czasu czuje się już znacznie lepiej, dzięki czemu może uczestniczyć w oficjalnych spotkaniach.
Ostatnio była gościem w centrum sportowym w Keningston.
Spotkała się tam z nastolatkami, z którymi chętnie zamieniła kilka zdań.
Podczas wizyty padły oczywiście pytania o samopoczucie.
Kate Middleton zdradziła jednej z uczennic, że maleństwo "trochę jej dokucza".
"Ono cały czas się rusza. Nawet teraz czuję, jak mnie lekko kopie" - powiedziała.
Choć poród ma się odbyć już za 3 miesiące, księżna ponoć nie wie jeszcze, jakiej płci jest dziecko.
"Powiedziałam jej, że mam nadzieję, iż będzie to dziewczynka. Odpowiedziała mi, że sama jeszcze tego nie wie" - zdradziła magazynowi "People" nastolatka z centrum sportowego.
Inne zagraniczne media podają, że Kate zamierza teraz poddać się błogiemu relaksowi.
Wraz z najbliższą rodziną leci na Karaiby, gdzie będzie świętować urodziny swojej mamy.
"To dla jej matki ważny dzień, dlatego nie chce tego przegapić. Poza tym brakuje jej słonecznej pogody" - wyjawił informator portalu "IBT".
Na wakacje zabierze ze sobą oczywiście synka. Zabraknie jedynie księcia Williama, który musi się zająć ważnymi obowiązkami zawodowymi.
Zobacz również:
